Wiesz o co chodzi mordo sklep HipHop w Opolu przy 1go Maja obok Rap-Instal Instalacje Gazowe, rok 1999, jak nakazał Prince bawimy się. Z kolegą Michałem właśnie po 3 dniach molestowania ladowej z HipHopu, mamy swoje kopie “Nastukafszy” i serce hip-hopu czyli dwie słuchawki i jeden walkman. Dwa lata później też na zachód od Polski dorwałem płytę Evelyn “Champagne” King z “The show is over”, a tu nagle atakuje mnie “Shame” czyli “Rymoholik o”. Wychodzi na to, że Tede odstawił Madliba i zapętlił sporą porcję numeru, ale dobra pętla broni się sama.
Z kawałka sporo zrobić się nie dało na pierwszy rzut ucha, jedyne co na początku poszło to wycięcie breaka i użycie go w nerkowym “Wolę się nastukać”. Sam bit to proste cięcia, takie też sekwencje i koperty na filtrach w MPC plus saksofon w 12bitach, żeby przypeterockować. Ciężka plansza trzaskać z takiej pętli i być odkrywcą świata. Do tego opcja z “wiesz kim dla mnie jesteś ty” z zamysłem użycia SAPANIA jako hihatów w tle czyli tribute dla molestowania sprzedawczyni o tą/tę kasetę. Winyl zryty więc trzasków trochę w bonusie. Bębny zsamplowane nie wiem skąd, ale wiem u kogo. Z oryginałem niewiele wspólnego. Wszystko wykonane wewnątrz padoklepadła. My jak karaluchy, nigdy umierające.