17

  S1 WARSAW  

Pomysł na projekt, którego dotyczy ta strona, powstał, jak pewnie wiele inicjatyw, w wyniku przypadku, a precyzyjniej – niezobowiązującej rozmowy. W pierwszych dniach lata 2010, spędzając czas na rowerach ze znajomymi, jak to często w tym gronie bywało, tematy zeszły na wspomnienia wakacyjnych historii z pionierskimi rapowymi nagraniami w tle…

Wspólnym doświadczeniem znacznej części naszych rówieśników, dorastających pod koniec lat 90. i na początku kolejnej dekady, jest pewien unikalny sentyment do, obiektywnie amatorskich, ale kultowych nagrań z tamtego okresu. Wchodząc na chwilę w buty antropologów kultury można zauważyć, że hip-hop był wtedy tym, czym dla pokolenia lat 80. punk i nowa fala, a sięgając jeszcze wcześniej ruch hippisowski. Forma ekspresji, która z jednej strony naśladowała (często nieudolnie) muzyczne wzorce ze Stanów Zjednoczonych, ale z drugiej, dzięki unikalnemu metajęzykowi, dawała możliwość identyfikacji, stała się z czasem głosem pokolenia i siłą rzeczy ścieżką dźwiękową ważnego okresu w życiu.

Nie inaczej było z nami. Składanka S.P. Records, Smak B.E.A.T., „Wspólna Scena”, „WuWuA”,”Skandal”, „0-22 Enigma Underground”czy „Nastukafszy” to płyty, które, jak pewnie wiele osób, znamy na pamięć i które z miejsca przywodzą na myśl dziesiątki wspomnień najróżniejszych sytuacji. Znamiennym jest, że dorastając w różnych miastach, w momencie poznania to rapowe cytaty naprowadziły nas na zbieżne muzyczne horyzonty. Mimo, że obaj zaliczyliśmy didżejskie epizody z tak różnymi gatunkami jak 2step, uk garage, drum’n’bass czy breakbeat, a dziś w naszej selekcji znaleźć można szerokie spektrum gatunków od boogie, disco po house i techno, to hip-hopowy background pozostaje nadal niezmiennym punktem wyjścia.

Wracając do historii naszej kompilacji, nazwa, zaczerpnięta oczywiście od aliasu DJ 600V, jest… efektem żartu. Początkowo traktowana jako robocza, przylgnęła na stałe rozprzestrzeniana między coraz większą liczbą zaangażowanych osób. Obok wymienionych wcześniej albumów, mixtape’y Niewidzialnej Ręki, Jana Mario czy Deszczu Strugi robiły na nas równie duże wrażenie jak godziny z funkiem od Funkmaster Flexa. Te DJ taśmy, katowane z resztą jeszcze niedawno u Janka w samochodzie, zdeterminowały formułę płyty – nieczęstego u nas beat tape’u. Początkowy zamysł zakładał jednak po prostu nagranie miksu utworów zawierających charakterystyczne sample wykorzystane w polskich klasykach. Często jednak próbki te były bardzo krótkie, poprosiliśmy więc kilku zaprzyjaźnionych producentów o zrobienie prostych editów. Pierwszy numer przysłał Kix, no i się zaczęło… Byliśmy w totalnym szoku jak bardzo technika i umiejętności producenckie poszły do przodu i w zasadzie intuicyjnie obaj poczuliśmy, że warto zrobić z tym coś więcej. Wiedzę o wykorzystanych przez Volta czy Tedego pętlach, uzupełniliśmy uzyskując bazę sampli ze strony sample.rap.pl, dzięki pomocy Funkoffa i uprzejmości Freshkida. Kolejnym etapem był mozolny proces przesłuchiwania dziesiątek utworów i poszukiwania ich w naszych kolekcjach płytowych i u zbierających winyle znajomych. Podjęcie decyzji, które utwory chcemy odświeżyć nie było łatwe. Część kultowych kawałków zyskała ten status dzięki występującym w nich raperom, natomiast muzycznie albo niczym się nie wyróżniały, albo użyte fragmenty nie nadawały się do stworzenia nowej jakości. Mając już wyselekcjonowaną listę nagrań zaczęliśmy zastanawiać się, który z polskich producentów pasowałby do danego utworu lub przewrotnie – zrobiłby z nim coś niespodziewanego, nadając mu zupełnie nowy kontekst.

W okresie od lipca 2010 do początku 2012 powstało ponad 40 utworów, z których na etapie kompilacji wybraliśmy łącznie 33, mających tworzyć w zamierzeniu spójną muzyczną opowieść. Gdy większość instrumentali była gotowa, do procesu włączony został DJ Panda, znany z charakterystycznych scratchy i cut’owych „refrenów”. Wspólnie wybraliśmy kilka bitów, a Rafał sprawnie uzupełnił je acapellami. Z tak przygotowanymi nagraniami wybraliśmy się do Steeza, który współtworząc z zaangażowaniem cykl Rap History Warsaw, wydał nam się idealnym kandydatem do skompilowania i zmiksowania turntablistycznie całości. Wybór Piotrka okazał się strzałem w dziesiątkę, profesjonalne podejście do pracy w studio i stały kontakt z przedstawicielami sceny rapowej, pozwoliły nam sprawnie dokończyć cały proces.

Materiał, który być może mieliście już okazję trzymać w rękach, nie powstałby bez zaangażowania kilku innych osób. Nie lada wyczynem był mastering różniących się od siebie znacznie nagrań, którego podjął się Puzzel. Nowoczesną, ale korespondującą z klasyką okładkę przygotował Dawid Błażewicz, a klimatycznych zdjęć do niej użyczył Piotrek Niepsuj. Stronę, na której się znajdujecie stworzyła niezastąpiona ekipa Diggin.pl – Tomek Greber i MówMiMike, a postprodukcję materiałów video wziął na siebie Błażej Górnicki. Autorem promo mixu został, mający swoje miejsce na kartach opowiadanej na tej płycie historii, DJ Krime.

Pragniemy podziękować wszystkim osobom zaangażowanym w projekt Niewidzialna Nerka. Dzięki za poświęcony często pro bono i po godzinach czas. Mamy nadzieję, że finalny efekt jest dla słuchaczy przyjemnym doświadczeniem. Liczymy po cichu, że na twarze starszych przywoła na chwilę sentymentalny uśmiech, a młodszych skłoni do uzupełnienia wiedzy o wczesnych latach kultury, którą się dziś interesują.

Miłego słuchania.

Janek i Rafał

Soundcloud
Facebook