MISS MAGNETO
Zuzanna Suchoń, kontrybutor/edytor diggin.pl, artystka rezonansowa. Rysuje, wycina i konstruuje. W wolnych chwilach zajmuje się filozofią, mistyką i geometrią, wiekszość czasu poswiecając mimo wszystko muzyce. Lubi imbir, mleko kokosowe i kolor fioletowy. Zuzanna Suchoń, Facebook

2012! Tyle hałasu i tyle wyczekiwania, a muzycznie, nie powiem, lipa! Tu zawczasu przyznam się – przespałam większosc roku, z przyćmionym nasłuchem na nowości, więc szaleństw y bogactwa w tegorocznym podsumowaniu u mnie nie będzie. Jeno lekki smuteczek i nadzieja że już jak będziemy po drugiej stronie Nowej Ery, wszyscy Twórcy, Pieśniarze i Producenci się ockną, a muzyka zakwitnie w nowym wymiarze.

Rok zaczęłam dwoma kawałkami które jakże trafnie dotykają teraźniejszych frustracji ekonomiczno-spolecznych…

United Vibrations feat. Conrad the Scoundral – London Bridge (United Vibrations)

Add-2 – Cotton Fields (Add2Music)

…O tyle budujące, że jak widać i słychać w powyższych teledyskach, nie wszystka młodziez zmarnowana i potrafi wydać zaangazowany materiał rozpatrujący kwestie tego gdzie jesteśmy i dokąd zmierzamy. Kryzys, kryzys, bida, Euro siada i tak jak bez większych emocji się ten rok zacząl, tak sie kończy. Brakowało mi szlagierów i bangierów na miarę Martyn-owskiego „Vipera” i ubiegłorocznego wysypu solidnych albumów od SBTRKT’a czy Thundercata. Brakowało przytupu i grubych dzwiękowych jaj. Tu znow zrzucę na swoją ospałość w śledzeniu głębokich zakątkow undergroundu, ale mam wrażenie, że to etap przejściowy – dubstepy już zasuszone jak stara cebula, estetyka lat 90-tych już bardziej się panoszy, kto wie, może to własnie globalny stan rzeczy wpłynął na artystyczny zastój – zobaczymy czy 2013 przyniesie jakies npiękne brzmienia z chwytliwą nazwą gatunkową typu „modern deep”? Nic tylko czekać i nasłuchiwać nowości. Będzie dobrze.

No ale wrócę do spraw przyjemnych: ULUBIONOŚCI 2012.

MOTYW PRZEWODNI

Ralf GUM feat. Monique Bingham – Take Me To My Love (Gogo Music)

Po „Kissing Strangers” długo wyczekiwałam piosnki od tego tandemu. „Take Me To My Love” urzeka prostotą. Lato, Miłosc i Południowoafrykańskie wpływy w produkcji. Wymęczyłam ten kawałek do imentu. Co gorsza, faza wciąz wraca!

POP HICIORY

Azelia Banks – 1991 (Interscope)

Bez owijania w moherowe sweterki, kobieta roku może byc tylko jedna. Piękna, modna i pyskata. Żadne tam ciymciyrymciy!

Kendrick Lamar – good kid, m.A.A.d. city (Aftermath/Interscope)

Tu przyznam, że tak jak Frank Ocean mi zjechał szare komórki w 2011, w tym roku Kendrick wiódł prym na głośnikach. Coś jest w tej estetyce West Coastu, że rok w rok jakiś młodzieniaszek uzależni od swoich jakże głębokich wyznań, a jak jeszcze zanuci refren to chodzi on po glowie tygodniami. I jeszcze trochę potrwa zanim mi sie album kolegi znudzi. Zdziwiła mnie Lamarowska cisza w facebookowym eterze u moich Polskich znajomych. Czy to przez antyalkoholowy anthem? Czy nie wypada?

Disclosure – Boiling feat. Sinead Harnett (Greco-Roman)

Słucham muzyki dziewiętnastolatków. Wstyd i hańba! No ale z półnagimi babeczkami na wrzutach na youtube i chwytliwymi melodiami każdy w koncu ulegnie, choć troszkę, tym chłopcom z zarysowaną facjatą.

CUKIERKI

Robert Glasper Experiment – Black Radio (Blue Note)

Aaries – Don’t Give It Up (Reel People Music)

Hiatus Kaiyote – Tawk Tomahawk (Hiatus Kaiyote)

DO TAŃCA

Harmonic 313 – Lion (Warp)

AtOne – African Healing Dance (Atjazz Record Company)

Portformat – Entropy (Tokyo Dawn)

I:Cube – Transpiration (Versatile)

Altered Natives – Fates EP (Bosconi)

Legowelt – Paranormal Soul (Clone)

DO RÓŻAŃCA

Kylie Audlist – Still Life (Tru Thoughts)

Quantic & Alice Russell with the Combo Barbaro – Look Around The Corner (Tru Thoughts)

ODGRZEWANE / NADGANIANE

…czyli kawałki y albumy z 2011, które trzymały mnie przy życiu w 2012:

Louis Cole and Genevieve Artadi – Think Thoughts ( Louis Cole and Genevieve Artadi)

Dave Monolith – Welcome (Rephlex)

Machinedrum – Now U Know Tha Deal 4 Real (Planet Mu)

Fatima Al Qadiri – How Can I Resist U (UNO NYC)

Chciałabym zauważyć, że w tym roku mija dziesiąta rocznica wydania „In Between” Jazzanovy – albumu, który miał ogromny wpływ na rozwój mojej wrażliwości muzycznej. Śmiem twierdzić, że album ten łączy też wielu digginowców. Brakuje mi w życiu nu-jazzu. Dlatego z sentymentu zamieszczam poniższy utwor. Z życzeniami pozytywnych ZMIAN, ZMIAN, ZMIAN w 2013. AYE!

Jazzanova – Takes You Back (Unexpected Dub) (Sonar Kollektiv)

SHARE