02

  DIZKRET  

Nie mam do numeru Wzgórza i samego WYP3 specjalnego sentymentu, mam natomiast sentyment do czasów, w których powstał. Usłyszałem go, zdaje się, podczas festiwalu Odjazdy w 1998 roku, na którym graliśmy ze Starym Miastem. Wzgórze powoli uciekało wtedy od bycia kojarzonymi z Liroyem outsiderami w kierunku warszawskiego undergroundu i „prawdziwości” reprezentowanej m.in. przez Volta. Do momentu nagrania numerów z ZIP i 3H ich akcje w stolicy nie stały wysoko. Niesłusznie, bo rodowód mieli bibojski, a skillsy, choć nie wybitne, to w niczym nie ustępujące szanowanym graczom z WWA.

Produkcyjnie numer WYP3 i 3H jest dosyć prosty – postanowiłem pobawić się samplami z kawałka Niemena w mojej ulubionej, kiwkowej stylistyce. To mój pierwszy beat, który pokazuję światu – nieśmiało liczę na kolaborację na nowej płycie Borixona.